Zacznijmy szczerze: ile razy zdarzyło Ci się wyrzucić korek wlewu oleju po zużyciu butelki? Pewnie wiele, prawda? Ja również byłem winny tej “zbrodni”. Dla większości z nas ten niepozorny plastikowy element był po prostu kolejnym śmieciem. Aż do niedawna, kiedy to mój kolega, zagorzały miłośnik wszelkich kuchennych gadżetów i sprytnych rozwiązań, zdemaskował mi jego prawdziwą, genialną funkcję. Okazało się, że ten “korek” to nie tylko zwykłe zamknięcie, ale precyzyjny dozownik! To odkrycie zmieniło moje podejście do gotowania i pozwoliło mi uniknąć wielu tłustych wpadek. Dziś podzielę się z Wami przepisem, w którym to właśnie ten “zapomniany” element butelki oleju odgrywa kluczową rolę, zapewniając idealne proporcje i eliminując problem nadmiernego użycia tłuszczu.
Składniki:
Korek wlewu oleju (ten, który zwykle wyrzucasz z pustej butelki po oleju – upewnij się, że jest czysty!)
200 g świeżego makaronu tagiatelle
100 g świeżego szpinaku
2 ząbki czosnku, drobno posiekane
50 ml oliwy z oliwek extra virgin (tu użyjemy naszego korka!)
Sok z połowy cytryny
50 g tartego parmezanu (lub innego twardego sera)
Sól i świeżo mielony pieprz do smaku
Opcjonalnie: pomidorki koktajlowe, suszone pomidory, orzeszki piniowe do dekoracji
Wskazówki:
ADVERTISEMENT
