To danie to prawdziwa uczta dla zmysłów, łącząca w sobie prostotę przygotowania z wykwintnym smakiem. Idealne na rodzinny obiad, uroczystą kolację, a nawet jako popisowe danie podczas spotkania ze znajomymi. Tajemnica tkwi w harmonijnym połączeniu słodko-kwaśnych nut i delikatnej konsystencji mięsa.
Składniki:
1 kg polędwiczek wieprzowych
2 duże cebule
4 ząbki czosnku
1 szklanka suszonych śliwek (bez pestek)
1/2 szklanki czerwonego wytrawnego wina
3 łyżki miodu
2 łyżki octu balsamicznego
1 łyżka musztardy dijon
1 łyżeczka suszonego tymianku
Sól i pieprz do smaku
Olej rzepakowy
Wskazówki:
Polędwiczki oczyść z błon i pokrój na medaliony o grubości około 2 cm.
Cebulę pokrój w piórka, a czosnek posiekaj.
W dużym garnku rozgrzej olej i obsmaż medaliony z obu stron na złoty kolor. Zdejmij mięso z garnka.
Na tym samym garnku podsmaż cebulę i czosnek, aż się zeszklą.
Dodaj suszone śliwki, wino, miód, ocet balsamiczny, musztardę i tymianek. Dopraw solą i pieprzem.
Gotuj sos na wolnym ogniu przez około 10 minut, aż zgęstnieje.
Włóż medaliony z powrotem do garnka, przykryj i duś na wolnym ogniu przez około 20 minut, aż mięso będzie miękkie i soczyste.
Wskazówki dotyczące serwowania i przechowywania:
Danie doskonale komponuje się z pieczonymi ziemniakami, kaszą kuskus lub ryżem basmati.
Można podawać z ulubioną surówką lub grillowanymi warzywami.
Resztki dania można przechowywać w lodówce do 3 dni.
Danie można również zamrozić.
Różnice:
ADVERTISEMENT
